Link do Akademii

Kontynuacją projektu "Przez rok nie kupię jedzenia" jest Akademia Przyziemnych Umiejętności. Poza Akademią w ramach ClearMind.pl dbam o dobrostan mentalnym pracowników firm oraz rozwijam kreator stron internetowych Najszybsza.pl. Miło mi będzie jeśli odwiedzisz te projekty!


czwartek, 4 grudnia 2014

Najłatwiejsze warzywa - dynie i cukinie

Jakie warzywa udawały się nam najlepiej przez ostatnie dwa lata? Ranking otwierają cukinie i dynie. Uprawiamy je z własnych sadzonek, bo nasiona siane do gruntu są zjadane przez nornice. Roślinom trzeba dać dużo obornika lub innego nawozu, gdyż są mega żarłoczne. Wystarczy sterta obornika rozrzucona na ziemię, wetknięte nasiona czy sadzonki i tylko czekać na owoce.

Dynie i cukinie potrzebują dużo przestrzeni - są zaborcze. U nas rosną jak szalone praktycznie bezobsługowo.

cukinia na grządce wyścielanej kartonem i obornikiem 

Nawet plewić nie trzeba specjalnie, bo duże liście skutecznie zasłaniają słońce konkurencji. Mimo, że liście cukinii są atakowane pod koniec sezonu przez jakieś grzyby (biały nalot), to choroba nie dotyka owoców.

Dyniowate są wrażliwe na mrozy, więc koniecznie trzeba zebrać owoce zanim temperatura spadnie poniżej zera. My przechowujemy dynie w ciepłym pomieszczeniu (ok. 18-20 stopni) i mino tej zbyt wysokiej temperatury po sześciu tygodniach przechowywania owoce są nadal pełne świeżości. Startą cukinię zasypywaliśmy solą i przechowywaliśmy w słojach. Trzeba będzie tę metodę udoskonalić, bo zdarzają się słoiki sfermentowane.

Nasze ulubione przepisy otwierają placki z cukinii. Grubo starta cukinia, dwa jajka, trochę zieleniny i na patelnię. Prawdziwy smak lata.





Cukinia jest również świetna na surowo - grube plasterki zjadane jako zagryzka. Kolejna potrawa to duszona cukinia - miąższ jest delikatny, twarda skórka dodaje miłego kontrastu. Zupa cukiniowa jest delikatna i bardzo aromatyczna.

Cukinie są również ważną walutą w letnim handlu wymiennym. Jeśli posadzi się kilka roślin (więcej niż 3-4 na rodzinę) to zaczną się pojawiać spore nadwyżki, które są chętnie przyjmowane przez bliskich.

Tak jak cukinie królują w lecie, dynie są symbolem jesieni. Stąd też biorą się ich angielskie nazwy. Summer squash to te dyniowate, które jemy w lecie a winter squash to zjadane w zimie (i na jesień).

Dynię można zjadać na tysiąc sposobów. My zaczynamy od zupy dyniowej, której pojawienie się oznacza nadejście jesieni.



Kolejnym przysmakiem jest pieczona dynia. Do żaroodpornego naczynia nalewamy odrobinę oleju, dodajemy zioła - tymianek, rozmaryn, czy co tam akurat się natrafi w ogrodzie i wkładamy dynię pokrojoną w grubą kostkę. Około 40 minut pieczenia w piekarniku w temperaturze 170 stopni. Kto woli bardziej twardą może piec krócej. Absolutna pycha. Inną prostą potrawą, którą lubię zabierać do pracy jest surowa dynia pokrojona w kostkę. Zjadana na surowo ma bogaty smak i jest całkiem sycąca.

cukinia suszona na słońcu

wysuszona

dynie zebrane przed zapowiadanymi przymrozkami

nie przejmowałem się odchwaszczaniem upraw i perz nie przeszkadzał dyni


Jeśli macie duży trawnik w ogrodzie to to znaczy, że wirus matriksowy was mocno zainfekował :). Tyle wydatków i energii, by utrzymać zieloną pustynię :). Trawnik jest "ładny", ale to kwestia programowania głowy. Gdyby wszędzie w okolicy sąsiedzi robili w ogrodzie wysypisko śmieci obramowane zużytymi oponami, to pewnie nasza głowa po odpowiednim czasie programowania uznałaby ten widok za ładny. Podobnie jak wrzosowe wzgórza Szkocji, które wyglądają "pięknie", tyle że są symbolem klęski ekologicznej związanej z wyrębem szkockich lasów w czasie rewolucji przemysłowej.

Można zastosować taką oto procedurę odwirusowującą: już dziś, zanim spadnie śnieg, przygotować z desek lub okorów (prawie za darmo w tartaku) ramkę. Moje ramki są szerokości 120 cm i długości 3-4 metrów. Każdy inny rozmiar jest też dobry. Położyć ramkę na trawniku i ewentualnie wyścielić gazetami czy kartonem, by przytłumić trawę. Do ramki wrzucić sporo obornika. Z pewnością znajdzie się w okolicy jakiś klub jeździecki, który będzie miał nadmiar. Gdy minie zagrożenie przymrozkami (koniec maja), do tak przygotowanej grządki wtykamy nasiona lub sadzonki. Gdy obornik wśród trawnika razi, można na górę rozrzucić warstwę słomy, która też się znajdzie w klubie jeździeckim.

Większym wariatom polecam dynie uprawiane tak jak winorośl - z owocami zwisającymi nad głowami.



I jeszcze jeden przykład uprawy dyni (tym razem piżmowej) na małej powierzchni.





Może płot od południowej strony będzie dobrym stelażem na pionową uprawę dyniowatych?

---
powiązane tematy

Lista warzyw najłatwiejszych w uprawie - nasze doświadczenia 2013, 2014
Indianie, dynie i słoneczniki
Słoneczna suszarnia
Lista cennych książek

19 komentarzy:

  1. lubię pasztet z cukini i sos z dyni

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście dyniowate są wspaniałe - u mnie także owocują jak szalone. Najpierw nie mogę doczekać się pierwszych cukinii, a potem już nie wiem, co robić z nadmiarem, wszyscy sąsiedzi mają nadwyżki ;)
    A jak wykorzystujesz suszoną cukinię?

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie też urodzaj na cukinie , które są bezobsługowe. Obrodziły nawet na nie nawożonej i nie uprawianej od lat ziemii.. ja nadmiar cukinii kiszę (tak samo jak ogórki) oraz marynuję w formie pikli ( z dodatkiem papryki, cebuli, ew.marchwi itp w zalewie octowej ) można też zamrozić na leczo ale to już wymaga energii elektrycznej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ktoś ma spory nadmiar cukinii i szczególnie dyń to można dać kurom, to jest dla kur super przysmak, w dodatku daje im dużo witamin na zimę. Moja sąsiadka hoduje dynie specjalnie po to żeby dawać kurkom jesienią.

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda, dyniom nic nie szkodzi, jest to wyjątkowo wdzięczne warzywo.
    W tym roku - naszym pierwszym - założyłam się z sąsiadem, starym rolnikiem, kto wyhoduje większą cukinię. On hodował tradycyjnie, ja na wale permakulturowym. Nie muszę chyba pisać, że wygrałam ;) całą cukinię sąsiada zeżarły ślimaki ;)
    A do czego używasz suszonej cukini?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ususzyłem na próbę i zjadłem jak czipsy po kilku miesiącach. Dobrze się trzyma, ale za dużo z tym roboty jak na mnie. Cukinię to lepiej chyba zjadać na bieżąco lub wymieniać, a dynie zostawić na zimę. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Fajny poscik :-)
    W nowym roku powtorze moja uprawe dyni w sprawdzonym miejscu gdzie mi tak bogato obrodzila :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mimo dość suchej drugiej połowy lata uzyskałem w tym roku wystarczającą ilość dyń i cukinii. Uprawiam je już od wielu lat i muszę przyznać, że są to wyjątkowo nieabsorbujące warzywa, wystarczy woda i dobre podłoże. Latem wszyscy czekamy na pierwsze placki z cukinii i leczo, jesienią na smakowitą i rozgrzewającą imbirem zupę dyniową. Nie wszyscy jednak doceniają jeszcze to warzywo.
    No i chyba trzeba przebudować świadomość ludzi, zwłaszcza tzw Zachodu w kwestii zwiększenia spożycia pokarmów roślinnych kosztem mięsa oraz mleka i jego przetworów. (Dużo bardziej szkodliwe skutki hodowli zwłaszcza bydła dla naszej planety - metan).
    PS Dynia piżmowa całkiem mi w tym roku nie wyszła mimo wysiewu dziesięciu zakupionych w sklepie ogrodniczym nasion, wzeszła tylko jedna roślina a zawiązała pierwszy owoc dopiero we wrześniu. W przyszłym roku zawalczę o nią raz jeszcze...

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas też zawsze pięknie obradzają te owoce. Moja mama robi pyszne keczupy z dyni / cukinii - i wcale nie mają typowego dyniowego posmaku. Są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tego bloga,trafiłam przypadkiem, podgladam czasem ;-) Nie zdążyłam w tym roku rozścielić kartonów i słomy niestety :-( czy moge jakoś inaczej ruszyć wiosna żeby cos wyhodować? tradycyjne grządki miałam dwa lata temu ale kopanie, plewienie zajmowała mi zbyt wiele czasu a efekt i tak nie był do końca zadowalający aczkolwiek bardzo cieszyła każda roslinka nawet malutka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Co roku mam swoje dynie i inne dyniowate- uwielbiamy je :) Może nie jest ich aż tak dużo bo działka nieduża ale ważne że swoje :) teraz zmieniamy koncepcję ogrodu- grabie w dłoń i większy warzywnik będzie. No ale trzeba jeszcze jakieś narzędzie ogrodowe kupić np takie bo jak na razie to działam sama na działce i nie daję rady kondycyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. What you're saying is completely true. I know that everybody must say the same thing, but I just think that you put it in a way that everyone can understand. I'm sure you'll reach so many people with what you've got to say.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam.
    Chciałbym przedstawić wam ciekawe zestawienie pomysłów na 2 śniadanie !
    Naprawdę genialne, warto spróbować !

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę bardzo wysoko oceniam ten blog. Wszystko co jest napisane jest prawdą.

    OdpowiedzUsuń
  14. Food that was made of pumpkins and of zucchini is very healthy and at the same time is very tasty. My family loves this. I like that you need to grow veggies yourself, in such a way they are much healthier

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten blog bardzo spodobał się mojemu znajomemu.Jestem ciekawy co on w nim widzi.

    OdpowiedzUsuń
  16. akcesoria ogrodowe26 września 2019 11:40

    o, ja kiedyś cukinię hodowałam w ogródku :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A co powiecie na korzystanie z cateringów dietetycznych. Nie każdy ma czas na przygotowanie posiłków w domu, dlatego polecam Wam https://www.lightbox.pl/catering-dietetyczny-wroclaw . Zawsze świeże produkty, bardzo różnorodne dania, polecam zainteresowanym .

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień dobry, post ma parę lat ale jestem ciekawa tego obornika. Mogę sadzić wprost do takiego tylko przegnitego, bez mieszania z ziemią?

    OdpowiedzUsuń